Shopify Summer '25 Edition (edycja Lato 2025, kodowo nazwana „Horizons”) przynosi prawdziwy zalew usprawnień – ponad 150 nowości obejmujących każdy zakątek platformy. Celem tych zmian jest umożliwienie sprzedawcom tworzenia lepszych doświadczeń zakupowych przy mniejszych barierach technicznych, tak aby mogli oni spędzać mniej czasu na zmaganiu się z kodem, a więcej na rozwoju swojej marki. W tym artykule podsumowujemy kluczowe funkcje i narzędzia wprowadzone w edycji Summer 2025 zarówno z perspektywy biznesowej (właściciele sklepów, menedżerowie e-commerce), jak i technicznej (deweloperzy). Omówimy m.in. nowe możliwości projektowania sklepów, usprawnienia panelu administracyjnego, zmiany w checkout i subskrypcjach, integrację AI oraz funkcje dla B2B i handlu globalnego. Wszystko to wskazuje kierunek, w jakim rozwija się ekosystem Shopify w 2025 roku – ku większej sprzedaży, konwersji, wydajności i efektywnemu zarządzaniu marką.
Horizon integruje AI w projektowanie sklepu – wystarczy opisać potrzebny element (np. „baner sezonowej promocji”), a wbudowana Shopify Magic wygeneruje unikalny blok dostosowany do naszego motywu. Nowy system motywów Horizon to fundament dający sprzedawcom pełną swobodę projektowania przy jednoczesnym zachowaniu wysokiej wydajności. Shopify udostępnił 10 gotowych szablonów (presetów) opartych o Horizon – są one zaprojektowane pod kątem konwersji i różnorodnych branż. Można je łatwo dostosować do własnej estetyki lub nawet wygenerować cały motyw od zera za pomocą AI, podając tylko opis marki (np. „moda sportowa dla kobiet”). Motywy Horizon mają wbudowaną sztuczną inteligencję ułatwiającą edycję – dzięki funkcji AI Theme Blocks wystarczy opisać, jaki blok treści potrzebujemy, a platforma sama utworzy odpowiedni komponent sklepu. To oznacza, że bez konieczności kodowania możemy dodawać np. sekcję z bannerem promocyjnym czy układ karty produktu, jaki sobie wymarzymy. Co ważne, nowe szablony nie poświęcają szybkości działania na rzecz wyglądu – wprost przeciwnie, dostarczane bloki i sekcje są zoptymalizowane pod kątem szybkiego wczytywania i konwersji.
Dla osób chcących zacząć zupełnie od początku, Shopify wprowadził także AI Store Builder – inteligentny kreator całego sklepu. Wystarczy opisać swój brand kilkoma zdaniami, a AI zaproponuje trzy unikalne projekty sklepu na podstawie naszej wizji. Następnie możemy wybrać styl najbliższy oczekiwaniom i dostosować go jednym kliknięciem, co oszczędza czas spędzany dotąd nad pustym płótnem projektu. Jak podkreśla Shopify, funkcje Horizon i AI w designie pozwalają przełożyć wizję marki na rzeczywisty sklep znacznie szybciej, bez potrzeby zatrudniania programisty czy projektanta – co szczególnie docenią mniejsze firmy z ograniczonym budżetem. Co więcej, edytor motywów otrzymał znaczący facelift usprawniający pracę: dodano m.in. podgląd bloków przy najechaniu kursorem, filtrowanie kategorii elementów, wyszukiwanie ustawień, warunkowe ustawienia dla różnych wariantów oraz prostą funkcję kopiuj-wklej dla całych sekcji i bloków. Wszystko to sprawia, że zarządzanie wyglądem sklepu staje się intuicyjne i szybkie, eliminując typowe „wąskie gardła” między wizją a wdrożeniem projektu.
Shopify w edycji Summer ’25 położył duży nacisk na wygodę pracy w Shopify Admin, wprowadzając liczne ulepszenia interfejsu i nowych funkcji automatyzujących zarządzanie. Na pierwszy plan wysuwa się ulepszona nawigacja w panelu – poruszanie się między stronami administracyjnymi jest łatwiejsze dzięki dynamicznym przyciskom „Wstecz” i okruszkom nawigacyjnym (breadcrumbs) kontekstowo dopasowanym do miejsca, w którym się znajdujemy. Dodatkowo sam panel działa teraz wydatnie szybciej – Shopify chwali się, że czas wczytywania Admin został skrócony o 1–2 sekundy, a sprytniejsze wskaźniki ładowania pojawiają się tylko wtedy, gdy to faktycznie potrzebne. Dzięki temu codzienna praca ze sklepem (zarządzanie produktami, zamówieniami itp.) jest płynniejsza i mniej frustrująca dla zespołów e-commerce.
W obszarze marketingu i analityki również pojawiły się ważne nowości. Shopify dodał moduł Campaigns do śledzenia i analizowania kampanii marketingowych wielokanałowo – bezpośrednio z poziomu panelu możemy teraz monitorować efektywność działań reklamowych i promocyjnych w różnych kanałach sprzedaży, co ułatwia optymalizację budżetów marketingowych. Usprawniono także zarządzanie promocjami i rabatami – długo wyczekiwana funkcja pozwala utworzyć jeden kod rabatowy, który obejmuje jednocześnie zniżki na produkty, wartości zamówienia oraz koszty wysyłki. Taki „jeden kod na wszystko” ułatwi życie kupującym (wpisują tylko jeden kupon) i sprzedawcom, którzy mogą teraz budować bardziej kompleksowe promocje zwiększające średnią wartość koszyka. Ponadto Shopify udostępnił gotowe segmenty klientów oraz inteligentniejsze szablony automatyzacji marketingu – np. predefiniowane grupy odbiorców czy scenariusze w Shopify Flow – co pozwala małym zespołom korzystać z narzędzi dotąd zarezerwowanych dla dużych graczy. Wyszukiwanie w bibliotece szablonów automatyzacji zostało usprawnione (można filtrować i sortować gotowe “playbooki”), a Shopify Flow – platforma automatyzacji czynności – zyskała nowe możliwości techniczne (o czym więcej w sekcji developerskiej).
Warto też wspomnieć o ulepszeniach zarządzania ofertą produktową, które wpłyną na tzw. merchandising. Shopify wreszcie adresuje ograniczenia, które sprzedawcy obchodzili za pomocą aplikacji lub custom code. Między innymi, limit wariantów produktu został zwiększony z 100 do 2000 – co oznacza, że sklepy z bardzo rozbudowanymi konfiguracjami produktów (np. wiele kombinacji kolor/rozmiar) nie muszą już dzielić sztucznie oferty na osobne produkty. To ogromna zmiana dla sprzedawców z branż takich jak moda czy customizowane produkty, gdzie 100 wariantów bywało barierą rozwoju. Ulepszono także system nawigacji produktowej: Shopify pozwoli teraz tworzyć menu nawigacyjne z zagłębieniem większym niż 3 poziomy (do tej pory był limit trzech poziomów), co ułatwi budowę przejrzystych megamenu dla dużych katalogów produktowych. Wielu merchantów stosowało dotąd nieoficjalne obejścia lub aplikacje zewnętrzne, by osiągnąć więcej poziomów menu – teraz platforma natywnie wspiera takie rozbudowane struktury, co poprawi doświadczenie wyszukiwania produktów przez klientów.
Na horyzoncie jest również funkcja, na którą czekało wielu marketerów – natywne testy A/B w sklepie. Shopify zapowiada wbudowane narzędzia do testów porównawczych (split testing) zmian na stronach sklepu, co pozwoli sprzedawcom łatwo sprawdzać, która wersja strony (np. inny układ homepage czy różne call-to-action) lepiej konwertuje, bez konieczności korzystania z drogich aplikacji zewnętrznych. Choć szczegóły nie zostały jeszcze oficjalnie opisane (funkcja może być we wczesnym dostępie), sama zapowiedź cieszy – oznacza bowiem, że Shopify coraz bardziej wspiera podejście data-driven w optymalizacji konwersji.
W edycji Horizons Shopify pamięta też o sprzedawcach działających stacjonarnie oraz o rosnącym kanale mobilnym. Shopify POS (aplikacja punktu sprzedaży) przeszedł duży remont interfejsu, aby obsługa klienta w sklepie fizycznym była równie sprawna co online. Nowy przeprojektowany POS jest bardziej intuicyjny i responsywny – postawiono na szybkość działania i spójność z brandingiem marki. Pracownicy sklepów mają teraz czytelniejszy układ ekranu startowego i prostszą nawigację, co przekłada się na sprawniejszą obsługę klienta. Dodano inteligentniejsze wyszukiwanie produktów/transakcji oraz funkcję „Ship and carry out”, która pozwala w ramach jednej transakcji połączyć sprzedaż towaru dostępnego od ręki z wysyłką brakujących pozycji później. Dzięki temu klient może zabrać ze sobą to, co jest na stanie, a resztę otrzyma pocztą – eliminuje to niezręczność przy kasie, gdy część zamówienia wymaga dostawy. W nowym POS sprzedawca może też łatwo spersonalizować ekrany (np. ekran koszyka czy finalizacji) – Display Editor umożliwia dodanie własnego logo, kolorów i grafik, dzięki czemu każdy ekran POS może oddawać „energię” marki i być przedłużeniem doświadczenia znanego z sklepu online. Kolejną nowinką jest opcja Tap to Pay na telefonie – teraz zwykły smartfon może stać się terminalem płatniczym (obsługującym zbliżeniowo karty czy portfele cyfrowe), co redukuje konieczność inwestowania w dodatkowy hardware. Warto dodać, że Shopify POS wspiera teraz również bardziej złożone struktury retail – np. wiele podmiotów prawnych w jednym systemie dla dużych marek globalnych (funkcjonalność dostępna dla Shopify Plus). Pozwala to sieciom sklepów działającym w różnych krajach lub regionach zarządzać sprzedażą stacjonarną z różnych spółek w jednym spójnym ekosystemie.
Równocześnie aplikacja mobilna Shop (kierowana do konsumentów) stała się jeszcze potężniejszym kanałem sprzedaży i lojalizacji. Shop App zmienia się w spersonalizowany feed zakupowy, który dynamicznie dopasowuje się do zachowania użytkownika. Zamiast statycznej listy produktów, kupujący zobaczą teraz dynamiczne rekomendacje w czasie rzeczywistym – aplikacja „uczy się” podczas przeglądania i od razu podsuwa trafniejsze oferty, jak gdyby czytała w myślach klienta. To duży krok w kierunku discovery commerce, gdzie aplikacja pełni rolę osobistego doradcy zakupowego. Co więcej, Shop App wprowadził funkcję społecznościowo-kolekcjonerską: kupujący mogą budować, zapisywać i udostępniać własne kolekcje produktów (coś na kształt moodboardów zakupowych). Ułatwia to odkrywanie produktów poprzez rekomendacje znajomych czy influencerów i może napędzać wirusowe trendy produktowe. Dla sprzedawców oznacza to nową formę ekspozycji – jeśli klienci tworzą kolekcje z ich produktami, marka zyskuje dodatkowy, organiczny zasięg. Ulepszono także prezentację produktów: warianty produktu w aplikacji Shop wyświetlane są jako wizualne próbki (swatches) zgodne z prezentacją na sklepie, zamiast typowych rozwijanych list. Dzięki temu klienci widzą np. kolory czy wzory dokładnie tak, jak na stronie sklepu, co eliminuje nieporozumienia i poprawia doświadczenie mobilne. Podsumowując, Shop App coraz bardziej staje się mobilnym kanałem sprzedaży i lojalności, którego marki nie powinny ignorować – aplikacja ta już teraz generuje istotny ruch, a wraz z nowymi funkcjami personalizacji może stać się kluczowym narzędziem zwiększania sprzedaży i retencji klientów.
Shopify kontynuuje też ekspansję funkcji ułatwiających sprzedaż międzynarodową oraz obsługę modelu B2B. W edycji Summer '25 wprowadzono rozwiązania, dzięki którym nawet skomplikowane operacje globalne stają się prostsze do zarządzania. Przede wszystkim, dla merchantów na planie Shopify Plus wprowadzono możliwość sprzedaży z wielu podmiotów (firm) w ramach jednego sklepu. Innymi słowy, możemy prowadzić sprzedaż na różne kraje czy regiony (z różnymi spółkami lokalnymi) zachowując jeden wspólny sklep i panel administracyjny. Shopify konsoliduje operacje wielu podmiotów prawnych w jednym miejscu – od wspólnego zarządzania stanami magazynowymi, po zunifikowane raportowanie finansowe dla całej grupy. Dzięki temu międzynarodowe marki DTC mogą działać jak jedna całość, a jednocześnie spełniać lokalne wymagania prawno-podatkowe. Wraz z tym Shopify rozszerzył listę obsługiwanych krajów dla swojej bramki płatniczej – Shopify Payments pojawia się w Meksyku oraz 15 nowych krajach Europy, co oznacza, że sprzedawcy z tych rynków mogą korzystać z natywnego, zintegrowanego przetwarzania płatności. Dodatkowo usprawniono rozliczenia walutowe: sprzedawcy mogą teraz otrzymywać wypłaty w wielu walutach, co minimalizuje koszty przewalutowań i ryzyko kursowe przy sprzedaży wielonarodowej. W praktyce oznacza to np. że europejski sklep rozliczający sprzedaż w różnych walutach może wypłacać środki w EUR, GBP czy PLN na oddzielne konta, unikając podwójnego przewalutowania. Pojawiły się także udoskonalenia w zakresie ceł i podatków przy sprzedaży cross-border – Shopify pozwala na wliczanie ceł importowych w cenę produktu (opcje DDP – Delivered Duties Paid) oraz automatyzuje obliczanie należności, co czyni zakupy transgraniczne bardziej przejrzystymi dla klienta. Rozszerzono integracje z dostawcami płatności odroczonych – np. Klarna została udostępniona w kolejnych krajach UE – co pomaga zwiększyć konwersję na rynkach, gdzie „buy now, pay later” jest popularne. Wszystkie te zmiany sygnalizują, że Shopify chce być platformą pierwszego wyboru dla globalnych marek DTC, eliminując bariery związane z płatnościami, logistyką i compliance w różnych krajach.
Równie imponujące nowości otrzymał segment B2B (sprzedaż hurtowa). Shopify konsekwentnie rozwija zestaw funkcji dla firm sprzedających innym firmom, tak aby można je było obsłużyć pod tym samym dachem co sprzedaż detaliczną (bez potrzeby stawiania osobnych sklepów czy korzystania z wyspecjalizowanych platform B2B). Teraz w ramach modułu Shopify Markets można tworzyć wydzielone rynki dla klientów hurtowych – np. dedykowane sub-markety B2B – co umożliwia przygotowanie oddzielnych katalogów produktowych i cen wyłącznie dla hurtowników. Innymi słowy, możemy zdefiniować, że określony klient B2B logując się do sklepu widzi własną ofertę (np. inne produkty, opakowania zbiorcze lub hurtowe cenniki) niedostępną dla zwykłych konsumentów. Zarządzanie takimi customowymi katalogami stało się natywne i prostsze. Pojawiły się też drobne, ale ważne funkcje usprawniające obsługę hurtu: walidacja numerów VAT EU (sprzedawca może automatycznie sprawdzać poprawność numeru VAT kontrahenta, co jest kluczowe przy transakcjach wewnątrzunijnych) oraz możliwość ustawienia minimalnych i maksymalnych wartości zamówienia dla klientów B2B. Dla klientów hurtowych udostępniono także karty podarunkowe (gift cards), które do tej pory działały tylko w kanale B2C – teraz hurtownicy mogą również płacić lub otrzymywać refundacje poprzez środki na karcie podarunkowej. Shopify poprawił integrację z zewnętrznymi systemami ERP – pojawiło się natywne połączenie z NetSuite (popularnym systemem dla dużych firm) w celu płynnej synchronizacji danych B2B. Co więcej, program Shopify Collective (sieć umożliwiająca sprzedawcom detalicznym łatwe dodawanie produktów od hurtowych dostawców z ekosystemu Shopify) zniósł wymagany dotąd minimalny próg sprzedaży – teraz więcej sklepów może dołączyć do Collective bez względu na skalę. Na koniec, warto wspomnieć o usprawnieniach finansowych: w Shopify pojawiła się opcja wystawiania faktur pro forma z terminem płatności dla zamówień draft – idealna dla B2B. Sprzedawca może wysłać hurtowemu klientowi fakturę z odroczonym terminem płatności (np. 14 dni), którą ten opłaci dopiero w terminie – a w międzyczasie może przejrzeć i potwierdzić swój koszyk po negocjowanych cenach. Ułatwia to obsługę zamówień na przelew czy z płatnością terminową, powszechną w relacjach B2B. Sumarycznie, te usprawnienia sprawiają, że marki sprzedające równocześnie detalicznie i hurtowo mogą zarządzać wszystkim w jednym sklepie – bez duplikowania pracy czy uciekania się do prowizorycznych rozwiązań.
Pole walki o konwersję to przede wszystkim proces zamówienia (checkout) – Shopify doskonale o tym wie, więc w edycji Summer '25 wprowadził szereg ulepszeń mających na celu minimalizowanie porzuceń koszyka i usprawnienie płatności. Po pierwsze, checkout Shopify jest teraz jeszcze szybszy – dzięki optymalizacjom pod maską strony finalizacji zamówienia ładują się nawet o 2 sekundy szybciej niż dotychczas. Dla klientów oznacza to mniejsze czekanie na załadowanie się formularzy i bramek płatności, a dla sprzedawców – realny wzrost konwersji (każda sekunda w checkoucie jest na wagę złota). Po drugie, Shopify Checkout stał się bardziej elastyczny i wielokanałowy. W dobie metaverse i nowych platform sprzedaży zaskakująco brzmi fakt, że Shopify Checkout pojawił się w… Robloxie – klienci mogą teraz kupować fizyczne produkty w wirtualnych światach (grach) dzięki integracji z API Shopify. Otwiera to egzotyczny, ale rosnący kanał sprzedaży wśród młodszych konsumentów. Ponadto, Apple Pay – jedna z najwygodniejszych form płatności mobilnych – została w pełni wsparta również dla transakcji subskrypcyjnych i customowych checkoutów (wcześniej Apple Pay miewał ograniczenia w takich scenariuszach). Teraz klienci mogą opłacać subskrypcje jednym kliknięciem twarzy/odciskiem palca przez Apple Pay, co zmniejszy barierę wejścia do modelu abonamentowego. Shopify dodał także opcje przyjazne środowisku i bezpieczeństwu: w checkoucie można oferować opcje wysyłki z neutralnością węglową (pewnie poprzez integracje z usługami offsetowymi CO₂), a za kulisami działa ulepszona ochrona przed fraudami z wykorzystaniem AI. Sztuczna inteligencja analizuje transakcje, by wychwycić podejrzane wzorce i zapobiec oszustwom, zanim do nich dojdzie – to cenna funkcja chroniąca przychody sklepów.
Jeśli chodzi o zamówienia cykliczne i przedsprzedaże, Shopify również wyszedł naprzeciw oczekiwaniom sprzedawców. Wreszcie możliwe jest edytowanie pozycji subskrypcyjnych oraz produktów w przedsprzedaży przed realizacją zamówienia. Dotąd, jeśli klient opłacił subskrypcję lub pre-order, a sprzedawca chciał dokonać zmiany (np. zamienić wariant produktu, zmodyfikować ilość czy datę wysyłki), proces był nieintuicyjny lub wymagał anulowania i ponownego utworzenia zamówienia. Teraz sprzedawca może bezpośrednio w panelu wprowadzić korekty do niezrealizowanych jeszcze elementów subskrypcji/przedsprzedaży, co zwiększa elastyczność obsługi i przekłada się na lepszą satysfakcję klientów. Dodajmy, że również po stronie klientów zwiększyła się wygoda – mogą oni teraz otrzymywać zwroty środków w formie kredytu sklep owego (store credit) zamiast tradycyjnego zwrotu na konto. Przy zwracaniu towaru sprzedawca jednym kliknięciem może dodać klientowi saldo do wykorzystania w przyszłych zakupach, co często zachęca do ponownych zamówień i zatrzymuje pieniądze w ekosystemie sklepu. Co ważne, taki kredyt sklepowy jest teraz widoczny i użyteczny również w aplikacji Shop oraz przy płatnościach Shop Pay, więc klienci mogą go łatwo spożytkować niezależnie od kanału, którym dokonują zakupu.
Wspomniane wcześniej możliwości Shopify Functions i rozszerzeń checkoutu zapewniły fundament pod wiele z tych nowości. Deweloperzy mogą teraz pisać własne funkcje modyfikujące logikę koszyka i finalizacji zamówienia jeszcze sprawniej – pojawiło się API zapytań WebAssembly dla Functions, pozwalające tworzyć lżejsze i szybsze funkcje działające w oparciu o aktualne dane (just-in-time data). Co więcej, wydajność Functions wzrosła pięciokrotnie – teraz można wykonywać w jednym wywołaniu batch aż 25 funkcji jednocześnie (wcześniej 5). Dzięki temu bardziej złożone reguły koszykowe (np. warunkowe promocje, personalizowane ceny) mogą działać bez odczuwalnego opóźnienia dla klienta. Pojawiła się również możliwość tworzenia reguł specyficznych dla POS – np. zniżki obowiązujące tylko przy zakupach w sklepach stacjonarnych – co ułatwia budowanie spójnych promocji omnichannel. Te wszystkie zmiany techniczne przekładają się na jedną kluczową korzyść biznesową: checkout Shopify staje się elastyczniejszy i bardziej dostosowany do potrzeb sprzedawców, jednocześnie pozostając najszybszym i najbardziej niezawodnym sposobem finalizacji zakupu. A to wprost oznacza wyższą konwersję i zadowolenie klientów.
Nie jest zaskoczeniem, że sztuczna inteligencja (AI) odgrywa główną rolę w tegorocznych nowościach Shopify – platforma konsekwentnie wplata AI w różne aspekty prowadzenia biznesu online. W edycji Horizons zaprezentowano nowe narzędzia oraz ulepszono istniejące, tak aby AI stała się codziennym wsparciem zarówno dla sprzedawcy, jak i kupującego.
Po stronie sprzedawcy, Shopify Sidekick – wirtualny asystent oparty na AI – zyskał sporo „supermocy”. Dotychczas Sidekick potrafił odpowiadać na proste pytania o działanie sklepu, teraz jednak potrafi rozwiązywać znacznie bardziej złożone problemy, łącząc dane z różnych obszarów i wykonując głębsze analizy. Gdy zapytamy np. „dlaczego mieliśmy nietypowy spadek sprzedaży w ostatni weekend?”, Sidekick przekopaże dane sklepu i wygeneruje wgląd – wskaże potencjalne przyczyny (np. koniec kampanii, brak stanu magazynowego hitowego produktu) i zaproponuje kroki zaradcze. Jest to możliwe dzięki ulepszonemu mechanizmowi wnioskowania – Sidekick łączy „kropki” między metrykami i zdarzeniami w sklepie, by wyciągać trafne wnioski. Co więcej, Sidekick stał się bardziej multimedialny i wielojęzyczny. Możemy teraz komunikować się z nim głosowo, a on nie tylko odpowie głosem, ale też może udzielać wsparcia w trybie współdzielenia ekranu, prowadząc nas krok po kroku przez rozwiązanie problemu. Ponadto potrafi generować grafiki na żądanie (np. do użycia w sklepie czy kampanii), korzystając z wbudowanych modeli generatywnych – i to bez dodatkowych opłat za wygenerowane obrazy. Sidekick mówi teraz w 20 językach (polski również jest wspierany), więc zespoły z różnych krajów mogą w naturalny sposób uzyskiwać od niego pomoc. W skrócie, Sidekick z ciekawostki staje się pełnoprawnym „członkiem zespołu”, który potrafi odciążyć menedżerów w analizie danych i doradzaniu decyzji. Jak zauważa Klavs Steenhof z INTERSPORT, firmy które szybko zaadaptują AI w operacjach zyskają przewagę – a dzięki Shopify integracja takiej AI jest bezproblemowa.
Drugim filarem AI w Shopify jest Shopify Magic, czyli zestaw narzędzi wykorzystujących generatywną AI do tworzenia treści. Już wcześniej Magic pomagał w pisaniu opisów produktów czy tekstów marketingowych, a teraz został rozbudowany o nowe zastosowania. Wspomniana wcześniej funkcja generowania bloków motywu na życzenie to właśnie dzieło Shopify Magic – integracja z edytorem motywu pozwala wygenerować np. cały blok FAQ, baner czy karuzelę produktową na podstawie krótkiego opisu od sprzedawcy. Magic zadba o wygenerowanie odpowiedniego kodu HTML/Liquid, stylów i obrazów, aby wizja stała się rzeczywistością. Ponadto Magic jest stopniowo integrowany z dokumentacją i narzędziami deweloperskimi – dokumentacja Shopify Functions stała się interaktywna dzięki LLM (Large Language Model), co oznacza, że deweloper może zadawać pytania dokumentacji i otrzymać od razu fragment przykładowego kodu. To tak, jakby dokumentacja miała swojego własnego Sidekicka podpowiadającego programiście rozwiązania.
Shopify dostrzega też nowy trend, jakim są zakupy za pośrednictwem agentów AI konwersacyjnych (np. chatboty w stylu ChatGPT, Bing Chat czy asystenci głosowi coraz lepiej radzący sobie z e-commerce). W odpowiedzi na to zjawisko wprowadzono dwie ważne nowości. Pierwsza to Shopify Catalog – globalny katalog produktów Shopify, który udostępniany jest partnerom budującym rozwiązania AI dla kupujących. W praktyce oznacza to, że wybrane platformy (już teraz Shopify współpracuje np. z wyszukiwarką konwersacyjną Perplexity) mogą poprzez API przeglądać ofertę milionów produktów ze sklepów Shopify i rekomendować je użytkownikom zadającym pytania zakupowe. Jeśli nasz sklep spełnia kryteria kwalifikacji, jego produkty automatycznie trafiają do Globalnego Katalogu i mogą zostać zaproponowane nowym klientom podczas rozmowy z AI (np. na pytanie „Jaki zegarek sportowy jest teraz popularny?” asystent AI może zarekomendować nasz produkt). To potencjalnie nowy kanał sprzedaży, który działa w tle – AI staje się „handlowcem”, a Shopify dba, by miał dostęp do naszej oferty. Druga nowość to Shopify Knowledge Base App – aplikacja, która pozwala sprzedawcy przejąć kontrolę nad tym, co AI mówi o jego marce. Aplikacja ta automatycznie generuje w oparciu o polityki sklepu, FAQ i informacje o produktach zestaw bazy wiedzy przeznaczonej dla AI, która odpowiada na pytania klientów. Jeśli np. klient zapyta chatbota „Jaki macie zwrot towaru?” albo „Czy ten produkt ma gwarancję?”, to dzięki Knowledge Base sprzedawca może zapewnić, że AI udzieli dokładnej, autoryzowanej odpowiedzi zgodnej z naszą polityką. Co więcej, merchant może dostosować lub dodać własne FAQ i zobaczyć, o co najczęściej pytają klienci w kanałach AI – daje to cenny wgląd w potrzeby i obawy kupujących. Innymi słowy, Shopify oddaje w ręce sprzedawców narzędzie, by ich historia marki była opowiadana prawidłowo, nawet gdy „mówi” ją sztuczna inteligencja.
Wreszcie, AI pojawia się także po stronie klientów w sklepach. Dzięki nowemu protokołowi Storefront MCP (Model Context Protocol) od firmy Anthropic, deweloperzy mogą tworzyć własnych agentów AI na stronach sklepów. Taki agent – wbudowany w sklep – potrafi w interaktywnej rozmowie pomagać klientowi: odpowiadać na pytania o produkty, doradzać na podstawie preferencji, a nawet kompletować koszyk i inicjować checkout, wszystko w języku naturalnym. To futurystyczna wizja sklepu, w którym nawigacja odbywa się przez rozmowę – klient np. pisze „szukam czarnych butów do biegania w deszczu”, a agent AI przegląda nasz katalog i pokazuje spersonalizowane rekomendacje, tłumacząc swój wybór. Shopify udostępnił narzędzia (API Shopify Catalog + protokół MCP) by takie scenariusze stały się możliwe, a być może w przyszłości zaoferuje gotowe rozwiązanie plug-and-play tego typu. Już teraz w dokumentacji Hydrogen (frameworku front-end Shopify) pojawił się AI Cookbook z przepisami, jak zaimplementować typowe funkcje oparte o AI (np. subskrypcje, bundling, rekomendacje). Widać wyraźnie, że Shopify traktuje AI jako multiplikator możliwości zarówno dla sprzedawcy, jak i kupującego, i chce być na czele tej rewolucji, dostarczając najlepsze narzędzia AI dla e-commerce.
Oprócz funkcji biznesowych, Summer '25 Edition przynosi też wiele ekscytujących zmian dla developerów i zespołów tworzących sklepy oraz aplikacje na Shopify. Platforma staje się bardziej otwarta, elastyczna i wygodna do pracy dzięki przebudowie środowiska deweloperskiego i API.
Najważniejsza zmiana to uruchomienie (na razie w early access) nowej platformy deweloperskiej zapewniającej nowoczesny „inner loop” programisty. Shopify gruntownie przeprojektował workflow tworzenia aplikacji i rozszerzeń, kładąc nacisk na szybkość, kontrolę i prostotę. Teraz możliwa jest lokalna praca nad aplikacją bez tunelowania – developer może odpalić appkę lub rozszerzenie na localhost
i testować je w Shopify w czasie rzeczywistym bez użycia ngrok czy ciągłego deployowania. Dzięki mechanizmowi hot reload zmiany w kodzie są od razu widoczne, co dramatycznie przyspiesza iterację. Dodatkowo Shopify udostępnił dedykowane sklepy deweloperskie dla każdego planu – oznacza to, że można założyć sklep symulujący dokładnie Shopify Basic, Advanced, Plus itp., aby testować kompatybilność rozwiązania na różnych planach (np. funkcje tylko dla Plus). Nowością są też izolowane środowiska testowe dla aplikacji – możemy zbudować i skonfigurować całe środowisko (np. z kilkoma aplikacjami, danymi testowymi) bez wdrażania niczego na żywo, co redukuje ryzyko błędów i oszczędza czas.
Kolejnym ulepszeniem jest tzw. “vibe-ready” developer loop zintegrowany z AI. Shopify dostarcza specjalny serwer MCP (Model Context Protocol) dla programistów, który może asystować w trakcie kodowania. Dzięki temu można np. w IDE otrzymywać podpowiedzi i uzupełnienia kontekstu specyficzne dla Shopify – AI zna GraphQL API, składnię Shopify Liquid, komponenty Polaris itp., i podpowiada w locie najlepsze praktyki. Ten przepływ pracy łączy środowisko kodu z wiedzą o platformie, eliminując ciągłe przełączanie się między dokumentacją a edytorem. A skoro mowa o Polaris – Shopify dokonał unifikacji biblioteki komponentów UI. Teraz Polaris jest spójny we wszystkich kontekstach (Admin, Checkout, konta klienta), dając developerom jeden system designu do tworzenia spójnych interfejsów. To ułatwienie dla agencji budujących aplikacje: mogą projektować raz, a komponenty będą wyglądać i działać jednolicie w panelu administracyjnym, w rozszerzeniach checkoutu czy w interfejsie klienta.
Shopify otworzył też nowe możliwości w API i rozwoju headless. Hydrogen, framework do budowy customowego front-endu sklepów, został zaktualizowany do React Router 7, co umożliwiło wprowadzenie middleware, ulepszonego routingui typowania tras – przekłada się to na bardziej zaawansowane możliwości tworzenia aplikacji sklepowych o wysokiej wydajności i dynamiczności. Pojawił się również Skeleton theme dla Hydrogen oraz wsparcie dla tagów <script>
i <style>
w Shopify Liquid, co ułatwia tworzenie i rozszerzanie własnych motywów od podstaw. Dla deweloperów preferujących gotowe rozwiązania headless, Shopify przygotował Storefront Web Components – proste web komponenty, które można osadzić na dowolnej stronie czy aplikacji, aby w kilku linijkach HTML wstawić elementy sklepu Shopify (np. produkt z koszykiem, przycisk „Kup teraz” itp.). Ułatwia to integrację funkcji e-commerce Shopify z zewnętrznymi stronami bez konieczności budowania pełnego headlessa. Ponadto, jak wspomniano wyżej, Storefront API wzbogaciło się o MCP (Model Context Protocol), co pozwala tworzyć interaktywnych asystentów zakupowych bezpośrednio w sklepie – to zupełnie nowe pole do popisu dla developerów chcących eksperymentować z AI w e-commerce.
W zakresie API administrowania i danych również nastąpiły istotne zmiany. GraphQL Admin API doczekał się m.in. wsparcia dla nieograniczonych, filtrowalnych zliczeń (uncapped, filterable counts) – co jest zbawieniem dla twórców aplikacji operujących na dużych zbiorach danych. Dotąd API zwracało maksymalnie 250 obiektów na zapytanie i trudno było np. poznać dokładną liczbę rekordów spełniających kryteria; teraz można efektywnie pobierać liczniki i przeszukiwać duże kolekcje bez sztucznych limitów. Pojawi się też narzędzie do hurtowego zarządzania danymi przez CLI – nadchodząca funkcja (beta) pozwoli eksportować i importować dane sklepu za pomocą jednego pliku SQLite, co uprości migracje czy synchronizację danych między środowiskami (np. staging -> produkcja). Developerzy aplikacji zyskali bezpośredni dostęp do API POS (Point of Sale) bez potrzeby stawiania własnego backendu. To oznacza, że można tworzyć rozszerzenia dla POS, które komunikują się z danymi Shopify wprost z front-endu (np. aplikacja lojalnościowa działająca w POS może odczytać dane klienta i naliczyć punkty bez pośredników). Wprowadzono również app-owned metafields – aplikacje mogą teraz definiować własne pola metafield i mieć nad nimi pełną kontrolę (włącznie z wyświetlaniem ich w checkout czy na stronach klienta). Konfiguracja dostępu do metafieldów i metaobiektów stała się prostsza, co ułatwi tworzenie bardziej zaawansowanych integracji danych między aplikacjami a sklepem.
Wszystkie te usprawnienia dla developerów mają jeden cel: pozwolić budować szybciej, wydajniej i bez ograniczeń narzucanych przez platformę. Jak podsumowuje Shopify, teraz zespoły techniczne mogą skupić się na dostarczaniu wartości biznesowej, zamiast na uciążliwych obejściach – bo platforma daje im do ręki narzędzia, które wcześniej musieli tworzyć lub omijać we własnym zakresie. Dla merchantów oznacza to z kolei lepsze aplikacje i integracje, które szybciej trafią na sklep i będą bardziej niezawodne.
Edycja Shopify Summer 2025 – Horizons pokazuje wyraźnie kierunek rozwoju platformy: większa elastyczność, mocniejsze narzędzia i głęboka integracja AI, przy jednoczesnym zachowaniu przyjazności dla użytkownika nietechnicznego. Każda z opisanych nowości – od AI wspomagającej projektowanie sklepów i obsługę klientów, przez rozszerzony checkout i globalne płatności, po usprawnienia dla developerów – została pomyślana tak, by czynić życie przedsiębiorcy łatwiejszym, a doświadczenie zakupowe klienta lepszym. Shopify zaciera granice między prostotą obsługi a możliwościami rodem z enterprise – dostajemy do ręki funkcje, które pozwalają małym zespołom działać jak duże firmy (automatyzacje, analityka, globalna sprzedaż), a dużym markom dają zwinność i kreatywność mniejszych graczy. Sklepy korzystające z tych nowości mogą liczyć na wyższą konwersję (szybszy i bogatszy checkout, personalizacja AI), więcej kanałów sprzedaży (Shop App, integracje z AI, nowe rynki), lepsze zarządzanie marką (spójny branding od POS po chaty AI) oraz oszczędność czasu i zasobów dzięki automatyzacji.
Warto podkreślić, że Shopify wydaje duże aktualizacje dwa razy do roku (Editions), co oznacza, że innowacje te pojawiają się w stałym, szybkim tempie. Summer '25 Edition to nie tylko zbiór funkcji, ale jasny sygnał, że Shopify chce kreować przyszłość handlu, dając sprzedawcom przewagę konkurencyjną poprzez technologię. Niezależnie, czy prowadzisz niewielki sklep DTC, czy zarządzasz globalną marką – nowe narzędzia Shopify mogą pomóc Ci rozwijać biznes w 2025 roku szybciej, skuteczniej i z odrobiną „magii” (tej AI). Jak zawsze, kluczem jest świadome wykorzystanie tych możliwości do budowy lepszego doświadczenia dla klientów i usprawnienia własnych operacji. Patrząc na „Horizons”, można śmiało stwierdzić, że horyzont dla e-commerce rysuje się ekscytująco – a Shopify zamierza prowadzić nas prosto ku niemu, z dobrymi wibracjami i nowymi funkcjami („good vibes, new features” jak głosi motto edycji).